Wałbrzych to miasto z niejedną tajemnicą do odkrycia
Niegdyś to przemysłowe miasto uchodziło za miejsce związane z biedą i kopaniem węgla w biedaszybach. Nazywane miejskim „Mordorem” zniechęcało skutecznie do odwiedzenia tego miasta. Bo brudno, bo brzydko, bo nic tutaj nie ma. To już na szczęście przeszłość.
Pamiętajcie historię z odkrywaniem złotego pociągu? Takich tajemnic i ukrytych miejsc jest tutaj więcej. II wojna światowa naszpikowała Wałbrzych i jego okolice mnogością niezgłębionych po dziś dzień historii, czekających na rozwiązanie i to właśnie ty drogi czytelniku i twoja pasja możecie zaskoczyć świat jakimś przebojowym „niusem”.
Z turystycznego punktu widzenia Wałbrzych posiada kilkanaście atrakcyjnych miejsc do odkrywania i zapoznania się z ich tajemnicami. Oto one:
1. Ścieżka Hochbergów wije się wąwozem u podnóża Zamku Książ
Ścieżka Hochbergów to doskonałe miejsce do aktywności na świeżym powietrzu. Poprowadzona jest wzdłuż rzeki Pełcznica i łączy wąwozem poczciwy Zamek Książ z ruinami Starego Książa. W trakcie wędrówki zapoznacie się z pięknem Książańskiego Parku Krajobrazowego. Może uda się wam zaobserwować stado muflonów przywiezionych tutaj z Korsyki.
Ta malownicza trasa liczy ponad 4 km, a wędrówkę możemy rozpocząć od strony Kościoła św. Anny w wałbrzyskiej dzielnicy Szczawienko i wówczas wejście na ścieżkę występuje u podnóża Starego Książa. Znajdziemy tu liczne schody, uformowane z drewnianych belek i desek, które prowadzą w dół do rzeki, jej urokliwych mostków oraz wąskich przejść przy samych skałach. Jednym z ciekawszych momentów tej trasy jest wąskie przejście w sztucznie wydrążonym tunelu. Wędrówka z drugiej strony szlaku rozpoczyna się od strony zamku Książ, a w zasadzie pod Stadem Ogierów i wówczas napotkamy na jej poszczególnych etapach osiem dużych tablic informacyjnych, nad którymi warto przystanąć i poczytać ciekawe informacje na temat rosnącego tu najstarszego w Sudetach cisa Bolko, tajemnicy II wojny światowej, niezwykłej florze Wąwozu Pełcznica, zapomnianym pomniku zmarłych dzieci Hochberga na łabędzim jeziorze, o zamku Książ, geologii i romantycznych ruinach starego zamku Książ oraz czym tak naprawdę jest ten rezerwat.
Najładniejszą widokowo porą roku jest okres jesienno-zimowy. Wówczas bezlistne drzewa uchylają rąbka tajemnicy, odsłaniając skrywane przez siebie obrazy.
Zobaczcie na naszym wideo jak wygląda przejście ścieżką Hochbergów i jaki panuje tu klimat.
O księżnej Daisy i zamku Książ przeczytacie tutaj
2. Zamek Książ – trzeci co do wielkości zamek w Polsce i planowana tajna kwatera Hitlera
Kolejnym punktem na turystycznej mapie Wałbrzycha jest zamek Książ i jego nieodkryte do końca nazistowskie podziemia. Panująca w nich atmosfera grozy przywołuje refleksje nad brutalnością wojny i odsłania granice ludzkiego zła oprawców.
Wnętrze sali Maksymiliana wywołuje osobliwe wrażenia u odwiedzających.
Zamkowe ogrody robią wrażenie zarówno w lecie, jak i w zimie. Wówczas ruszają iluminacje – Ogrody Światła – łączące efekty świetlne z nastrojową muzyką.
Szukasz najlepszego noclegu dla siebie i całej rodziny? Sprawdź trivago!
3. Palmiarnia – zastygła lawa z sycylijskiej Etny i egzotyczne rośliny
W zasadzie to dokładamy do tego zestawienia jeszcze trzech jej mieszkańców – dziarskie lemury – Tytusa, Olafa i Juliano.
Z zamku spacerkiem dojdziecie do pobliskiej palmiarni pełnej egzotycznych roślin. Ba! Nie musicie nawet jechać na Sycylię w celu zobaczenia zastygłej lawy Etny, gdyż na polecenie Jana Henryka XV Hochberga lawa została przywieziona do palmiarni i jest tutaj do dziś! Można nawet jej dotknąć. Jest to dawny prezent męża dla ukochanej wówczas żony Daisy (Stokrotka).
W okresie zimowym na terenie palmiarni odbywają się Ogrody Światła. Całe show i wyjątkowa magia iluminacji zaczynają się tuż po zapadnięciu zmroku. Przekraczając kunsztowną bramę palmiarni, wkraczamy do egzotycznego świata zwierząt.
Witają nas piękne iluminacje rybek, żółwi, meduz oraz wielorybów. Ten morski świat łączy się płynnie z afrykańskimi ssakami. Wielgachna żyrafa, krokodyl i flamingi dopełniają ten magiczny krajobraz.
Niedaleko palmiarni (niecałe 5 km) znajduje się romantyczne jeziorko Daisy. Ma zielony kolor i powstało na miejscu nieczynnego od 1870 r. kamieniołomu. Wydobywano tu wapienie rafowe. Pozyskany surowiec był wypalany na miejscu w dwóch piecach zwanych wapiennikami. W ten sposób pozyskiwano wapno palone, które służy do wyrobu zaprawy murarskiej.
Przy palmiarni znajduje się jeden z 15 przystanków ścieżki przyrodniczo-dydaktycznej „Jeziorko Daisy”. Jeziorko znajduje się przy 11 przystanku. Miejsca przystankowe ścieżki zlokalizowane są przy ciekawych obiektach związanych z lokalną przyrodą, kulturą i historią. Ścieżka ma długość 5,5 km.
Księżna Daisy lubiła spędzać tu wolny czas, dlatego w jednym z nieużywanych już pieców kazała stworzyć basztę myśliwską.
Najlepiej i najszybciej dojechać tutaj rowerem lub na piechotę. Polecamy nordic walking.
4. Mauzoleum
Czy prawdą jest, że w czasach międzywojennych dawni mieszkańcy niemieckiego Waldenburga (dzisiejszy Wałbrzych) byli przeciwnikami nazistowskiej ideologii oraz samego Adolfa Hitlera? Podobno tak. W lipcu 1932 r. lokalni działacze NSDAP zaplanowali organizację wiecu wyborczego, na którym przyszły kanclerz Niemiec miał przemawiać do swoich sympatyków. Było ich jednak na tyle mało, że miejsce przemówienia byłoby wyludnione.
Wówczas podjęto kroki prowadzące do zwiększenia frekwencji personalnej na wałbrzyskim wiecu. Z bliższych i dalszych okolic Wałbrzycha oraz obszarów Górnego Śląska postanowiono zwozić sympatyków nazizmu, tak aby maksymalnie wypełnić wałbrzyski stadion miejski, na którym zorganizowano spotkanie z Hitlerem.
Kiedy w styczniu 1933 r. Adolf Hitler został mianowany na kanclerza Niemiec, w szeregach wałbrzyskich NSDAP-owców pojawił się strach o swoją przyszłość. Przecież nowy kanclerz mógł przypomnieć sobie o sytuacji, jaka spotkała go na jedynym przemówieniu w mieście i stanie zainteresowania mieszkańców doktryną nazistowską. Wówczas rozpoczęto realizację projektu budowy wałbrzyskiego mauzoleum (niem. Schlesier-Ehrenmal) w klimacie babilońskim.
Wałbrzyskie Mauzoleum. To monumentalny obiekt z 1938 r. zbudowany wówczas jako miejsce pamięci poległych w I wojnie światowej Ślązaków, ofiar wypadków w wałbrzyskich kopalniach oraz bojowników ruchu nazistowskiego. Jest jedynym ocalałym tego typu obiektem w Polsce i Europie. Nie został wysadzony w powietrze po zakończeniu II wojny światowej.
5. Park króla Sobieskiego i zabytkowe dawne górskie schronisko „Harcówka” w centrum miasta
Park im. Jana III Sobieskiego znajduje się w samym centrum miasta. Jest parkiem spacerowym o leśnym charakterze. Dawnej wzgórze parkowe służyło do wieszania skazańców i nazywane było Wzgórzem Szubieniczym.
Założenie parkowe powstało na wzniesieniu z trzema szczytami: parkowym (510 m n.p.m.), Schillera (508 m n.p.m.) oraz Goethego (508 m n.p.m.).
Zabytkowe dawne schronisko górskie „Harcówka” zbudowano w 1908 r. na Wzgórzu Schillera. Dziś po remoncie zaprasza gości na pyszną kuchnię i kilka rodzajów rzemieślniczego piwa.
W parku znajdują się liczne ścieżki spacerowe, ścieżki biegowe, korty tenisowe, rowerowa trasa górska XC dla kolarstwa górskiego, ogród różany oraz stoliki do gier w szachy, chińczyka i tenis stołowy. Rewitalizacja parku miała miejsce w latach 2012-2013.
Widok z tarasu widokowego PTTK „Harcówka” na śródmieście Wałbrzycha.
Poniżej widok na dzielnicę „Stary Zdrój” z punktu widokowego „Stok narciarski”. Niegdyś była to uzdrowiskowa miejscowość z kilkoma wodami mineralnymi. Widoczne dwa wzgórza to „Ptasia Kopa 590 m n.p.m.” i „Wzgórze Gedymina 534 m n.p.m.„.
6. Centrum Wałbrzycha
Tuż po wyjściu z parku króla Jana III Sobieskiego w kierunku centrum obejrzyjcie pomnik Pamięci Górnictwa Wałbrzyskiego. Dedykowany jest górnikom pracującym w wałbrzyskich kopalniach od kilkuset lat. Ich ciężka i ofiarna praca stanowiły niegdyś fundament materialno-społeczny mieszkańców Wałbrzycha.
Vis a vis pomnika znajdują się pozostałości dawnego kina Górnik. Zachowało się główne wejście w kształcie półkola oraz zabytkowy neon. Kino powstało w 1928 r. i przez wiele lat nosiło nazwę Capitol. W latach PRL-u należało do kopalni Wałbrzych.
Dalej skierujcie się na pobliską ulicę Norberta Barlickiego i idźcie nią pod górkę, aż dojdziecie do neogotyckiego budynku Sądu Rejonowego. Powstał on w 1852 r.
Tuż obok stoi dostojny, także w stylu neogotyckim budynek dzisiejszej poczty głównej w Wałbrzychu. Powstał on 115 lat temu i z założenia miał służyć na potrzeby poczty.
Idąc dalej pod górkę, natraficie na legendarny Dom Towarowy „Chełmiec”. Budynek został zbudowany w stylu modernistycznym w 1928 r. Był to jeden z pierwszych domów towarowych niemieckiej sieci marketów Schocken. Po zakończeniu II wojny światowej obiekt handlowy został przejęty przez polskie Powszechne Domy Towarowe. Do zmiany ustroju było to największe centrum handlowe w mieście i okolicy.
7. Muzeum Porcelany
Wałbrzych to nie tylko węgiel oraz kopalnie, ale także porcelana, nazywana białym złotem. Położenie Wałbrzycha w pobliżu naturalnych złóż kwarcu i skalenia, a także węgla i sporego drzewostanu sprawiło, że przemysł ceramiczny kwitł tu w najlepsze.
Upamiętnienie okresu porcelanowego prosperity w Wałbrzychu znajduje się w Muzeum Porcelany w Wałbrzychu. Zostało założone w 1908 r. przez Towarzystwo Starożytności Ziemi Wałbrzyskiej. W 1926 r., wraz ze zbiorami, zostało przeniesione do klasycystycznego Pałacu Albertich w Wałbrzychu. W zbiorach muzeum znajduje się obecnie największa w Europie kolekcja lokalnie wytwarzanej porcelany oraz wybrana z europejskich fabryk. Wrażenie robi także design polskiej ceramiki z lat 50. i 60. XX w.
8. Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia
To kolejne wyjątkowe miejsce na mapie Wałbrzycha. To miasto nierozerwalnie związane jest z wydobyciem węgla, więc nie mogło zabraknąć miejsca upamiętniającego wielowiekową tradycję górnictwa. Obiekt zawiera ciekawą ekspozycję zewnętrzną i ciekawą trasę turystyczną prowadzoną przez emerytowanych byłych górników znających tajniki kopalni „Julia”, po roku 1950 nadano jej nazwę „Thorez” – po francuskim komuniście Maurycym Thorezie. Na trzy lata przed zakończeniem wydobycia w 1993 r. powrócono do dawnej nazwy „Julia”.
Ze Starej Kopalni udajcie się do dzielnicy „Stary Zdrój”. Zwiedzanie tej części miasta możecie rozpocząć od odwiedzenia Pałacu Tielscha.
Vis a vis pałacu dogorywa dawna gwiazda wałbrzyskiego hotelarstwa. Ekskluzywny dawniej hotel Sudety był chlubą miasta i największym obiektem hotelowym w czasach swojej świetności na Dolnym Śląsku. Wiążą się z nim także niezliczone historie celebrytów w PRL-u. Obecnie popada w ruinę… .
Za hotelem znajduje się park z alejkami do spacerowania. Dojdziecie nim do ulicy Pocztowej, która skrywa dawne uzdrowisko „Lwi Gród”.
9. „Lwi Gród” upadł…
„Lwi Gród”, niegdyś wspaniały i bardzo znany na świecie obiekt zdrojowy powstał na terenie dawnej wsi Stary Zdrój (w dokumentach parafialnych z klasztoru w Krzeszowie łac. Aqua Antiquaniem, niem. Altwasser), obecnie jednej z wałbrzyskich dzielnic o tej samej nazwie.
Oficjalny początek uzdrowiskowego Starego Zdroju przypada na rok 1751, kiedy pojawił się nowy właściciel na tym terenie – von Mutius. Oddzielił on samo uzdrowisko murem od osiedla, założył promenadę (dzisiejsza ul. Pocztowa – zdjęcie z kostką brukową). W parę lat później zbudował dom zdrojowy „Lwi Gród” widoczny na zdjęciach. Urządził aleje spacerowe, oczyścił staw – naprzeciw dzisiejszego szybu „Chwalibóg”. Do użytku gości oddał łodzie, którymi mogli dopływać do romantycznej wysepki na środku stawu i podziwiać latem fajerwerki. W „Lwim Grodzie” odbywały się bale i rauty. Stary Zdrój nazywany był „uzdrowiskiem polskich magnatów”.
Wśród nich byli m.in.: Hugo Kołłątaj, Benedykt Józef Łączyński, brat Marii Walewskiej, Michał Kleofas Ogiński znany kompozytor (jego autorstwa jest melodia do naszego hymnu narodowego), Izabela Czartoryska czy książę Stanisław Poniatowski.
Niestety rozwijające się górnictwo, doprowadziło do upadku uzdrowiska. Postępy w drążeniu korytarzy kopalnianych spowodowały przecinanie żył wodnych wód mineralnych. Z ośmiu źródeł Starego Zdroju pozostało w 1870 r. tylko jedno, właśnie w pobliżu „Lwiego Grodu”. Uzdrowisko zostało zamknięte w 1873 r. Dziś dawny dom zdrojowy wygląda jak ruina i coraz bardziej oddala się od szansy na renowację.
10. Co skrywa dawne „Altwasser”?
Kawałek dalej (jakieś 150 m) od Lwiego Grodu, w kierunku szybu Chwalibóg znajduje się zamurowane wejście do starego schronu przeciwlotniczego pod szczytem Ptasia Kopa. To miejsce nurtowało Wołoszańskiego, który również zastanawiał się, gdzie ukryto wrocławskie skarby i depozyty. Wałbrzych to dawne miejsce przecięcia głównych szlaków z Wrocławia do Jeleniej Góry i w kierunku na Kłodzko, więc wszelkie zrabowane dobra miały okazję się tutaj znaleźć. Dodatkowym atutem tej lokalizacji był zupełny brak nalotów bombowych ze strony aliantów. Miejsce zatem stworzone na wielki magazyn III Rzeszy.
Szyb Chwalibóg nieczynnej już kopalni węgla kamiennego „Thorez” był pierwszym w mieście, a nawet i na Dolnym Śląsku. Pierwsze kopalnie budowano stosunkowo płytkie z powodu braku technologii i potem, bliżej naszych czasów pogłębiano. Chwalibóg był najgłębszym szybem w mieście, idealnie więc nadawał się na skrytkę. W latach 1929 do 1932 stał nieczynny, dopiero po 1945 r. został odwodniony i pod Polską nazwą powrócił do wydobycia.
Samochodem na wakacje.pl – Co ukryto w podziemiach Altwasser?
10. Muzeum Górnictwa i Sportów Motorowych
Przy wylocie z Wałbrzycha w kierunku Jedliny Zdrój powstało prywatne Muzeum Górnictwa i Sportów Motorowych poświęcone lokalnemu górnictwu, wałbrzyskiej porcelanie i ukochanemu motorsportowi. Założycielem muzeum jest pasjonat motoryzacji i były kierowca rajdowy pan Jerzy Mazur.
Muzeum znajduje się w dawnych zabudowaniach szybu o nazwie „Teresa”. Nazwa ta wzięła się od drugiego imienia księżnej Daisy von Pless, a podobno nadał ją jej mąż Jan Henryk XV Hochberg. Historia wydobycia węgla kamiennego w tym miejscu sięga roku 1773. Przyległa maszynownia oraz wieża szybowa datowane są na rok 1924.
Jedno bez wątpienia jest pewne – Wałbrzych i jego okolice są naszpikowane tajemnicami z II wojny światowej. Na każdym kroku jest coś do odkrycia i do opowiedzenia – nawet jeśli to opowieść z pogranicza sci-fiction!. Pozostaje nam zaprosić was do penetracji zakamarków tego fascynującego miejsca. Przyjedźcie, przeżyjcie przygodę i pobudźcie własną symfonię wszystkich zmysłów!
W muzeum znajduje się mnóstwo eksponatów związanych ze sportami samochodowymi. Dwie repliki fabrycznych Starów, na których Jerzy Mazur startował w Rajdach Paryż-Dakar oraz mnóstwo zdjęć i dawnych relacji z przebiegu rajdu wzbogacają te wyjątkowe muzeum.
W zbiorach znajdują się koszulka, pasy oraz kombinezon, w których nieodżałowany kierowca rajdowy Marian Bublewicz wystartował do swojego ostatniego odcinka specjalnego Rajdu Zimowego w kotlinie kłodzkiej.
W ubiegłym roku miało miejsce uroczyste odsłonięcie pomnika legendy F1 Ayrtona Senny. Pomnik upamiętnia brazylijskiego kierowcę wyścigowego, trzykrotnego mistrza świata Formuły 1. Od jego nazwiska nazwano jedną z wałbrzyskich ulic przy muzeum.
11. Zamek Cisy w Książańskim Parku Krajobrazowym
Książański Park Krajobrazowy skrywa wśród swej bujnej roślinności jeszcze jedną perełkę. Są nią ruiny piastowskiego zamku, którego splendor został przyćmiony przez Stary i Nowy Książ.
Ostatnio prowadzone prace archeologiczne na terenie ruin zamku miały na celu określenie czasu powstania zamku, które wstępnie datowano na XIII w. Pierwsza wzmianka w piśmie z 1327 r. zawiera informację, że gospodarzem zamku był piast Bolek II, jednakże badacze sądzą, że obiekt powstał znacznie wcześniej, bo w 1242 r., jako jeden z grodów Bolka I Surowego.
Nie do końca wiadomo, jakie było przeznaczenie zamku. Obchodząc ruiny widać, że był on znacznych rozmiarów. Dziś co prawda pozostały tylko fragmenty jego murów i kawałek bramy wjazdowej, ale samo położenie na wysokiej skarpie, otaczająca go fosa i płynąca w dole rzeka Czyżynka, mogą kwalifikować go do kategorii obiektów o znaczeniu militarnych, czyli dawnej średniowiecznej warowni.
Przyglądając się mapie z naniesionym „szlakiem piastowskim”, na której widnieją poszczególne zamki należące do Piastów, widać, że w całości tworzą jeden zorganizowany łańcuch chroniący granice księstwa. W średniowieczu przebiegały w tym rejonie liczne szlaki handlowe łączące Czechy ze Świdnicą i dalej biegły w kierunku Wrocławia.
Samochodem na wakacje.pl – Korona królów i Bolko II – zamek Cisy
12. Szczyt Chełmiec 850 m n.p.m. – Wjedź tutaj rowerem!
Drugim co do wysokości szczytem Gór Wałbrzyskich jest Chełmiec. Dawnej uważany był za numer jeden, jednak po nowych pomiarach okazał się niższy o 3 metry od szczytu góry Borowa, leżącej na pograniczu Wałbrzycha i Jedliny Zdrój.
13. Chcesz pojeździć na nartach? Andrzejówka zaprasza!
W bliskiej odległości od Wałbrzycha znajdują się wyciągi narciarskie, trasa dla narciarzy biegowych oraz osobliwe schronisko PTTK „Andrzejówka”. Zostało ono otwarte w 1933 r. Położone jest na Przełęczy Trzech Dolin pod szczytem Waligóry (936 m n.p.m.) w górach Suchych.
To tylko część atrakcji, jakie oferuje to niezwykłe miasto. Jego historia, położenie oraz wyjątkowe zabytki wyzwalają pragnienie odkrywania jego sekretów. To miejsce otoczone mgiełką tajemniczości prosi się o regularne zgłębianie wiedzy o jego przeszłości. Trzymamy zatem kciuki za dalszy rozwój i zachęcamy was do częstego odwiedzania tego wyjątkowego zakątka Polski.
Źródło:SamochodemNaWakacje.pl to blog o pasji do podróżowania z nutą historii
Masz pytania, komentarze? pisz śmiało, ale z klasą :-)